Wchodzisz do dużego pomieszczenia.Za ladą stoi lekarka i pyta czy coś ci się stało.Szybko odpowiadasz. Wszędzie unosi się przyjemny zapach ziół wyhodowanych przez zielarkę Ingrith.Przez okna umieszczone w stronę południa wpada dużo światła, które jest odbijane przez piękną posadzkę.Za łukowatymi drzwiami kryją się rzędy łózek.Na niektórych są chorzy.Przyjdź tu jeśli coś ci dolega...
Imię:Volkir
Rasa:Mroczny Elf
Klasa:Mag Błyskawic/Wojownik/
Ekwipunek:Lina/2xMiecz jednoręczny/Szata i zbroja Ciemności
Zalety:Dobra kondycja/Szybka regenracja
Wady:Duża blizna na brzuchu po ciosie smoka/Nie pamięta czasów przed walką z smokiem
Historia:Był w elicie magów Błyskawic, pokonywał setki potworów lecz raz natrafił na silniejszego.Został uderzony przednią łapą smoka i stracił przytomność a przy okazji pamięć. Miał przy sobie coś w rodzaju dowodu Tożsamości.Przed śmiercią uratowała go nimfa,która zabrała go z pola walki.Wyleczyła go i dała mu jego dowód tożsamości .Przypomniał sobie chociaż odrobinę swojego fachu.Nimfa nauczyła go także pisać.W końcu skończyła się sielanka.Nie wiedzieć czemu entowie zaatakowali ich.Nimfa poświęciła życie w obronie Volkira i uratowała go. Volkir zrozumiał że entowie byli po stronie chaosu. Chcąc zapomniec o tych wydarzeniach założył Zakon Thora.