Idziesz głównym korytarzem świątyni, mijając niezwykle wysokie kolumny podtrzymujące całą budowlę.Wszędzie panuje niezmącona cisza dająca do zrozumienia że każdy kto zakłóci spokój w tej świątyni zostanie surowo ukarany.Na około widzisz rzędy marmurowych ławek.W końcu docierasz do wielkiego ołtarza. Jest wykonany z marmuru,eranitu i chyba wszystkich stopów metali.W niektórych miejscach ołtarzu, widnieją piękne elfickie obrazy i płaskorzeźby. Emituje z niego niezwykle silna magia niedająca się oderwać od tego ołatarza...
Imię:Volkir
Rasa:Mroczny Elf
Klasa:Mag Błyskawic/Wojownik/
Ekwipunek:Lina/2xMiecz jednoręczny/Szata i zbroja Ciemności
Zalety:Dobra kondycja/Szybka regenracja
Wady:Duża blizna na brzuchu po ciosie smoka/Nie pamięta czasów przed walką z smokiem
Historia:Był w elicie magów Błyskawic, pokonywał setki potworów lecz raz natrafił na silniejszego.Został uderzony przednią łapą smoka i stracił przytomność a przy okazji pamięć. Miał przy sobie coś w rodzaju dowodu Tożsamości.Przed śmiercią uratowała go nimfa,która zabrała go z pola walki.Wyleczyła go i dała mu jego dowód tożsamości .Przypomniał sobie chociaż odrobinę swojego fachu.Nimfa nauczyła go także pisać.W końcu skończyła się sielanka.Nie wiedzieć czemu entowie zaatakowali ich.Nimfa poświęciła życie w obronie Volkira i uratowała go. Volkir zrozumiał że entowie byli po stronie chaosu. Chcąc zapomniec o tych wydarzeniach założył Zakon Thora.